Cisza... dlugo mnie nie bylo ale na pewno nie byla to cisza przed burza... Duzo sie dzieje i nie ma czasu usiasc do komputera na dluzej by cos napisac. Teraz tez zebralam sie by napisac cos z telefonu... Komputer niestety odmawia wspolpracy... Dzis mam mala przeprowadzke miedzy pokojami i aranzujemy pokoj od nowa ale dzieki temu bedzie to nasz pokoj w 100% od poczatku do konca :) Lece korzystac z day off...
Land of dreaming...
czwartek, 8 sierpnia 2013
czwartek, 27 czerwca 2013
Końce... Początki...
No i stało się... Oficjalnie jestem absolwentką obu kierunków i mam wykształcenie wyższe...
Jest tylko jeden problem... Mianowicie KIEDY TO MINĘŁO!!!
Nie wiem czy to nostalgia, strach czy tęsknota ale myślałam, że bardziej ucieszy mnie fakt skończenia tych uczelni i moment gdy nic mnie w Polsce trzymać nie będzie.
W końcu teraz zaczyna się normalne życie na własny rachunek, robienia czego się chce i unoszenia wszelakich trudów... Może to strach przed opuszczeniem bezpiecznej przystani do której zawsze musiałam wracać... A może tęsknota za wspaniałymi ludźmi, których poznałam w trakcie tych 3 lat studiowania i których będzie mi cholernie brakować...
Nie mam pojęcia. Jednak jedno jest pewne! Jutro stanę znowu na greckim lądzie gdzie czeka mnie ciężka praca, super zabawa, słońce, morze i niezapomniane wspomnienia... A no i przyjaciółka tuż obok.
Oczywiście mam nadbagaż, torbę podręczną i torbę z laptopem. Oby tylko przejść przez odprawę bez szwanku i ubytku w portfelu a wszystko pójdzie dalej dobrze...
Tak więc żegnaj Polsko i witaj Kreto!!!
Od jutra zaczyna się moja bajka <3
Jest tylko jeden problem... Mianowicie KIEDY TO MINĘŁO!!!
Nie wiem czy to nostalgia, strach czy tęsknota ale myślałam, że bardziej ucieszy mnie fakt skończenia tych uczelni i moment gdy nic mnie w Polsce trzymać nie będzie.
W końcu teraz zaczyna się normalne życie na własny rachunek, robienia czego się chce i unoszenia wszelakich trudów... Może to strach przed opuszczeniem bezpiecznej przystani do której zawsze musiałam wracać... A może tęsknota za wspaniałymi ludźmi, których poznałam w trakcie tych 3 lat studiowania i których będzie mi cholernie brakować...
Nie mam pojęcia. Jednak jedno jest pewne! Jutro stanę znowu na greckim lądzie gdzie czeka mnie ciężka praca, super zabawa, słońce, morze i niezapomniane wspomnienia... A no i przyjaciółka tuż obok.
Oczywiście mam nadbagaż, torbę podręczną i torbę z laptopem. Oby tylko przejść przez odprawę bez szwanku i ubytku w portfelu a wszystko pójdzie dalej dobrze...
Tak więc żegnaj Polsko i witaj Kreto!!!
Od jutra zaczyna się moja bajka <3
czwartek, 20 czerwca 2013
Początek kolejnej przygody :)
No i stało się... Jedna praca obroniona, drugą bronię lada chwila... A już w piątek za tydzień będę siedziała w samolocie by znaleźć się w raju :)
To tu będziecie mogli znaleźć mnie od 28.06. To jak gwiazdka z nieba wiedzieć gdzie jadę... Szczególnie, że po raz pierwszy zostanę do samego końca i nie muszę wracać do Polski :)
A więc Aldemar Knossos Royal kochani... Już nie mogę doczekać się kiedy tam dolecę... Szczególnie, że moja przyjaciółka jest w hotelu tuż obok xD
Nie znam dobrze nikogo z kim będę pracować w tym sezonie więc jestem ciekawa co będzie. Team 9 osób + praktykantki. W końcu coś dużego. Hotel 5*, no i wyspa na której jeszcze mnie nie było czyli wszystko jest tak jak powinno :)
Ciężki, pracowity i imprezowy czas zbliża się wielkimi krokami... Odliczam dni, godziny, minuty... Nie wierzę, że ta praca sprawia mi aż tyle radochy :)
So...
To tu będziecie mogli znaleźć mnie od 28.06. To jak gwiazdka z nieba wiedzieć gdzie jadę... Szczególnie, że po raz pierwszy zostanę do samego końca i nie muszę wracać do Polski :)
A więc Aldemar Knossos Royal kochani... Już nie mogę doczekać się kiedy tam dolecę... Szczególnie, że moja przyjaciółka jest w hotelu tuż obok xD
Nie znam dobrze nikogo z kim będę pracować w tym sezonie więc jestem ciekawa co będzie. Team 9 osób + praktykantki. W końcu coś dużego. Hotel 5*, no i wyspa na której jeszcze mnie nie było czyli wszystko jest tak jak powinno :)
Ciężki, pracowity i imprezowy czas zbliża się wielkimi krokami... Odliczam dni, godziny, minuty... Nie wierzę, że ta praca sprawia mi aż tyle radochy :)
So...
Subskrybuj:
Posty (Atom)